Miałem wrażenie, oglądając ten film, że obiekty z różnych scen oddalone są od siebie o kilometr - a to samochód przejechał kawałek i już był pod stacją, a to dziennikarka przebiegła bez zadyszki dwa zakręty i była już obok sądu. 8/10.
To fakt. ten koleś w kapeluszu też widział ich wybiegających z chaty a oni oczywiście nie widzieli jego samochodu. Po takim reżyserze spodziewałem się więcej. Fabuła też przewidywalna.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.