Może mi ktoś wytłumaczyć kto zwerbował Berlin? Czy to był dr Gale?
Tekst zawiera SPOJLER, czytasz na własną odpowiedzialność.
Myśle że akurat Berlin nie była zwerbowana, ona po prostu się zemściła, dlatego potem David poświęcił swoje życie, żona od niego odeszła zabierając syna, ukochana chorowała na nie uleczalną chorobę i prędzej czy później by zmarła, a on miał zmarnowane życie doczesne właśnie przez Berlin i mimo wycofania zarzutów ludzie i tak od niego stronili jakby miał trąd a do tego był jeszcze alkoholikiem, więc wpadli na pomysł żeby poigrać sobie z karą śmierci bo w sumie i tak mieli obsesje na tym punkcie przez te całe Death Watch. Jeśli chodzi o sam film to mnie troche zrobili w konia bo do końca wierzyłem że ona zdąrzy, tylko czemu mnie nie zastanowiło dlaczego ten kowboj nie przeszkodził jej w poszukiwaniu kasety, nie wiem, chyba o tym nie myślałem.
tez tak mysle,,, a kartke od Berlin zalaczył do neseseru z pieniedzmi dla zony zeby pomniejszyc swoja wine na jaka przebiegiegła trafił studentke
No właśnie! Zastanawiałam się o co chodzi z tymi pieniędzmi. Bo najpierw Bitsey i Zack tachają tę walizkę do motelu (pół miliona za wywiad? Coś mi zdecydowanie umknęło), później zamieszany w całą sprawę adwokat przekazuje te pieniądze na lotnisku Dusty'emu wraz z biletem i paszportem (?), a na koniec Dusty daje forsę ex żonie Gale'a. Tylko dlaczego? Nie wydaje mi się żeby to było po, to by odkupić winę. Zresztą żonka była dziana. Krążące pieniądze są dla mnie zagadką tego filmu. Chyba muszę go obejrzeć ponownie.
Według mnie te pieniądze były tylko i wyłącznie po to, by zapewnić przyszłość synowi, więc tak to ukartowali... Swoją drogą faktycznie to kupa kasy, jak za reportaż.... !